W dniu 20 lipca straż gminna z Dygowa zabezpieczała wraz z innymi służbami przebieg imprezy „Biesiada Łososiowa”. W jej ramach zabezpieczano razem ze strażakami z OSP Dygowo trasę „gonitwy łososiowej”. Następnie patrolowano teren miejscowości i Gminy oraz zabezpieczano bezpośrednio miejsce trwania imprezy. Około godz.16.30 podjęliśmy interwencję wobec mieszkańca Dygowa, który idąc ulicą Ogrodową, obok budynku Urzędu Gminy, dopuścił się między innymi nieobyczajnego wybryku, oddając mocz wprost przed idącą tą samą ulicą rodzinę z dzieckiem. Wobec mężczyzny sporządziliśmy trzy wnioski o ukaranie do Sądu Rejonowego w Kołobrzegu.
Około godz. 21.30, do jednego ze strażników gminnych podszedł syn wskazanej osoby, która wcześniej w dzień dopuściła się wymienionych powyżej wybryków. Był agresywny, zaczął wyzywać i określać funkcjonariusza wulgaryzmami, zaczął go popychać. Strażnik uspokajał pijanego mężczyznę, informując, że może mu sprawę wyjaśnić, ale jak przyjdzie jutro trzeźwy. Polecił, aby spokojnie wracał do stołu. Mężczyzna nie reagował, nadal napierał i wyzywał strażnika. Incydent widzieli i słyszeli siedzący tuż obok w radiowozie policjanci, którzy natychmiast zareagowali, przystępując do obezwładnienia sprawcy przestępstwa znieważenia, ściganego z urzędu. Mężczyzna nie podporządkowywał się poleceniom, zostały użyte środki przymusu. W trakcie obezwładniania zbiegła się większa grupa osób, w tym członków rodziny zatrzymywanego mężczyzny. Jeden z nich zaczął szarpać i szamotać policjanta z posterunku z Ustronia Morskiego, rozerwał mu koszulę, naruszając tym samym jego nietykalność.
Obydwaj mężczyźni zostali zatrzymani. Przedstawione im zostaną zarzuty znieważenia oraz naruszenia nietykalności funkcjonariuszy publicznych, za co grozi odpowiednio kara 1 roku oraz 3 lat pozbawienia wolności.
W takcie imprezy odwożono także do miejsc zamieszkania osoby nietrzeźwe, dające powód do zgorszenia. Po północy, podczas patrolowania Gminy, na ul.Kolejowej zauważano nadjeżdżający z naprzeciwka samochód marki vw vento. Jego kierujący, na widok radiowozu, zatrzymał go i wyskoczył, zaczął uciekać. Po zatrzymaniu okazało się, że jest w stanie nietrzeźwości. Został przekazany dla patrolu ruchu drogowego.