W dnu dzisiejszym braliśmy udział w poszukiwaniach zaginionego dwulatka, którego nieobecność w domu zauważyli po południu rodzice, zawiadamiając policję. W akcji poszukiwawczej brało udział kilkaset osób – liczni ochotnicy i mieszkańcy, policjanci, strażacy zawodowi oraz OSP z Dygowa, Czernina, Stojkowa, Wrzosowa, Piotrowic, Rusowa i Ustronia Morskiego oraz POSP Tryton z Kołobrzegu. Po południu na poszukiwania przyleciał śmigłowiec policyjny. Rozpoczęto przeczesywanie terenu. Chłopiec znalazł się po godzinie 18 – zauważył go na skraju lasu leśniczy.
Wszystko wskazuje na to, że dziecko w kierunku lasu udało się za swoim psem i nie mogło znaleźć drogi do domu.