Zwierzęta gospodarskie na mrozie i śniegu

W niedzielę otrzymaliśmy zgłoszenie o bydle pozostawionym na polach w okolicy Pyszki. Osiem sztuk zwierząt – krowy, byki i cielaki, przebywały na polu pomimo panującego od kilku dni zimna i leżącego śniegu. Na miejscu ustalono, że część bydła była „przypalowana”, cielaki zaś chodziły luzem przy krowach. Zwierzęta nie miały dostępu do wody. Warunki chowu skonsultowano z lek. weterynarii, który potwierdził, że bydło nie powinno w takich warunkach przebywać na zewnątrz. Szybko ustalono właściciela, który niezwłocznie zabrał zwierzęta do obór.

Choć bydło mięsne bywa także hodowane na wolnym wybiegu, to jednak przepisy w takich przypadkach jasno określają, że stado musi mieć możliwość schronienia przed np. opadami śniegu czy wiatrem, na przykład w oborze. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, kto utrzymuje zwierzęta gospodarskie jest obowiązany do zapewnienia im opieki i właściwych warunków bytowania. Ta sama ustawa stanowi, że wystawianie zwierzęcia domowego lub gospodarskiego na działanie warunków atmosferycznych, które zagrażają jego zdrowiu lub życiu może być traktowane jako znęcanie. A to już może stanowić nawet przestępstwo, zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2

Przypominamy, że każdy gospodarz, w szczególności w okresie zimowym, ma obowiązek zapewnienia zwierzętom pożywienia, wody i dostępu do ciepłych pomieszczeń.