Porzucone na przystanku pieski (aktualnie: trafiły do adopcji)

DSCN5078W dniu dzisiejszym Straż Gminna z Dygowa otrzymała zgłoszenie o porzuconych psach w okolicy przystanku autobusowego w Czerninie.  Dwie porzucone suczki wyglądem przypominają owczarki niemieckie, są bardzo wychudzone. Mają po około 3 miesiące, lgną do ludzi.

Aktualnie są już po wizycie u weterynarza, gdzie zostały przebadane i poddane odrobaczeniu oraz szczepieniom. Aktualnie przebywają w gminnym kojcu.

Osoby chętne do adopcji prosimy o kontakt ze Strażą Gminną pod numerem telefonu 943584419 lub 664458870 (ew.proszę wysłać SMS – oddzwonimy).  (identyfikacja: mniejsza suczka – bardziej podpalana – ps „Mała”, większa suczka – ps „Duża”)

Jeżeli ktokolwiek widział osobę, która porzuciła zwierzaki – prosimy o kontakt i przekazanie anonimowej informacji.

AKTUALNIE: dla piesków udało się w tym samym dniu znaleźć nowe domy. „Duża” trafiła do Dygowa, zaś „Mała”- do Kołobrzegu. Dziękujemy za pomoc i zainteresowanie – w tym dla portalu gminadygowo.pl

"Mała"

„Mała”

 

"Duża"

„Duża”

Wyrzucił psa z samochodu we Wrzosowie (aktualnie: adoptowana)

 Nieznana osoba porzuciła 9 sierpnia psa we Wrzosowie, wyrzucając go z samochodu. Widziały to z daleka dzieci, które przyniosły psiaka do domu. Pies długi czas siedział w miejscu, gdzie go pozostawiono i najwyraźniej czekał na właściciela, aż po niego powróci.

 Sunia jest niewielka, młoda, chętna do zabawy, pełna energii na wybiegu. Lgnie do ludzi. 

Pies na razie przebywa u nas w schronieniu tymczasowym. Pilnie poszukujemy dla niej domu.

 

Zabłąkany pies – owczarek niemiecki w Dębogardzie (aktualnie: znalazł nowego właściciela)

W dniu wczorajszym, po przekazaniu zgłoszenia ze Straży MIejskiej z Kołobrzegu, udaliśmy się do miejscowości Dębogard, gdzie od dnia wczorajszego wałęsał się duży pies, przypominający owczarka niemieckiego. Na miejscu zastano panią, która zawiadomiła służby. Tuż przy drodze żużlowej, po polu chodził pies. Był wygłodniały i nieufny, jednak po dłuższej chwili udało się go złapać. Niestety, nie posiadał obroży ani czipa, które by mogły identyfikować jego właściciela. Jest to młoda, około roczna suka. Obecnie znajduje się w pomieszczeniu tymczasowym – kojcu straży gminnej, znajduje się pod obserwacją weterynarza. Poszukujemy właściciela pieska. Jeśli nie odnajdziemy jego dotychczasowego (lub przyszłego) właściciela, pies może trafić do schroniska w Kołobrzegu.

Ktokolwiek poznaje psa, proszony jest o kontakt ze strażą gminną w Dygowie: 664458870 lub 94/3584419.

A tak pies wyglądał po kilku dniach, przy wydaniu do adopcji:

Szukamy domu dla szczeniaków (edit.: nieaktualne, znalazły domy)

We Wrzosowie, na wystawionym na śmietnik, starym fotelu, kilka dni temu oszczeniła się młoda, mała suczka kundelka. Ma siedem szczeniaczków. Pilnie szukamy dla niej i jej malców domu. Jakieś dwa tygodnie temu ktoś pozbył się jej mimo, że była szczenna. Błąkała się po Wrzosowie.  Kilka dni temu oszczeniła się w okolicy osiedlowych śmietników, wśród starych foteli złożonych do wywiezienia z odpadami. Mały psiak przez kilka dni dzielnie radził sobie z gromadką, karmiąc je i ogrzewając. Niestety nie udało się dla całej gromadki znaleźć choć tymczasowego domu. Psiaki trafiły do wolontariuszy, gdzie cała ósemka czeka na adopcję.
Szczeniaki przez najbliższe tygodnie będą musiały pozostać pod opieką matki. Już teraz apelujemy o pomoc dla psiaków.

Kontakt w sprawie adopcji pod nr tel.  94/3584419 lub 664 458 870.

Aktualnie: wszystkie pieski znalazły nowe domy. Dziękujemy za pomoc Redakcji Gazety Głos Koszaliński.

Foto: SG Dygowo

Bezpański pies na przystanku (akt.: wrócił do właściciela)

Dzisiaj około południa straż gminna otrzymała informację o psie przywiązanym do przystanku przy drodze wojewódzkiej 163, na wysokości miejscowości Czernin. Okazało się, że jest to zadbany,  bardzo towarzyski, nieduży, zdrowy i posłuszny kundelek o rudej sierści.  Wszystko wskazuje, że mógł zostać wyrzucony na przystanek lub się zagubił. Pies ponad dwie godziny siedział w miejscu, gdzie go pozostawiono. Na razie pozostaje w straży w pomieszczeniu tymczasowym.  Jeśli nie uda się ustalić właściciela lub znaleźć dla niego nowego domu, w piątek  zostanie przekazany do schroniska.

2011-10-24: właściciel psa odnaleziony, piesek wrócił do domu

Dziękujemy za pomoc Redakcji Gazety Głos Koszaliński oraz e-Kg.pl